Piękne jest słowo KOCHAM
Piękne jest jego brzmienie
Lecz jeśli się kogoś zdradzi
Ciężkie jest jego cierpienie.

Pierwszy powiedziałeś ˝Kocham Cię Mała˝
Nie ukrywałam nigdy że bardzo się tego bałam
Jednak serce nie sługa, i tak się wkrótce stało
Że bić dla Ciebie zaczęło, żyć przy Twoim chciało

Patrzę przez okno,
wszystkie gwiazdy na niebie,
a każda przypomina mi Ciebie,
i zastanawiam się czy ja śnie,
bo ZAKOCHAŁEM w Tobie się!

Wiedziałam, że idąc w tą stronę
Spotkam tam Ciebie.
Lecz nigdy nie śmiałam przypuszczać,
Że życie me zmienisz w słodycz.
Pokochałam Cię wtedy i kochać będę,
A największym szczęściem,
Które mi dałeś byłeś TY...

Odchodzę stąd nie raz,
w marzeń swych świat
i widzę rzeczy z przed kilku lat.
I widzę rzeczy całkiem niedawne,
lecz nie dla wszystkich ludzi jawne.
I widzę nas, leżymy koło siebie
i nawet nie wiesz,
jak bardzo kocham ciebie.

Otocz mnie swoimi ramionami,
Niech będą oparciem, podporą.
Obsyp mnie pocałunkami,
Niech będą słodyczą po grób.
Obejmij mnie swym spojrzeniem,
Niech będzie moim spokojem.
Weź moje serce a w zamian daj mi swoje.

Oddałabym wszystko na świecie
I słońce i gwiazdy na niebie
Aby otrzymać trzy rzeczy
Twoją miłość
Twoje serce
I... Ciebie

Noc nauczyła mnie marzyć,
słońce nauczyło mnie śmiać się,
ból nauczył mnie szlochać,
TY nauczyłeś mnie kochać.

Gdy mówiłeś ja słuchałam cały czas
Ciągle mało mi było Twoich słów
Wciąż patrzyłeś na mnie tak jak jeszcze nikt
Chciałam tak wiecznie trwać
Mogłabym dla Ciebie tylko żyć...

Gdy Cię jeszcze nie poznałem,
Obcy był mi szczęścia smak.
Że można kochać - wiedziałem.
Lecz nie wiedziałem, że aż tak.
Dlatego chcę iśc Twoim życiem,
Chcę iść Twoja drogą.
Chcę zachować Cię dla siebie,
I być zawsze tylko z Tobą!

Gdy chłopaka masz mądrego
chroń go jak oka własnego
chroń przed burzą, śnieżną lawiną
lecz najbardziej przed drugą dziewczyną.

Gdy będziesz kiedyś samotny
I smutek Cię weźmie w objęcia
Pamiętaj, że jesteś potrzebny
Komuś drugiemu do szczęścia

Kiedy jestem z Tobą,
wiatr użycza mi swych westchnień.
Gdy jestem przy Tobie
to czuje, że jestem.

Kiedy gwiazdka lekko mruga,
Kiedy serce cicho drga,
To nie pytaj kto Cię kocha,
Oj nie pytaj, bo to ja!

Kiedy Cię pierwszy raz ujrzałam
Radośnie zabłysły me powieki
Wtedy Cię bardzo pokochałam
I kochać Cię będę na wieki

Każdy Twój dotyk
działa jak narkotyk
Kiedy jesteś blisko
płonie we mnie wszystko
Gdy patrzę na Ciebie
Słodko mi jak w niebie

Siedzimy nad brzegiem morza
- fale biją o brzeg.
Chciałabym przeżyć tylko z Tobą,
chociaż... jeden wiek!

Siedzę sobie w moim pokoju,
Z dala od Ciebie od Twych pięknych dłoni...
Coś mnie dręczy... nie daje spokoju...
Chyba to że me serce ku twemu wciąż goni...

Serduszko moje małe z całych sił Cię kocha
Do Ciebie ciągle tęskni za Tobą płacze i szlocha
Zapomnieć o Tobie nie może choćby nie wiem jak chciało
I teraz ciągle marzy
by Twoje serduszko też je kochało

O północy, kiedy gwiazdy na niebie rozkwitają,
położyłbym cię wśród płatków róż,
ciepłym oddechem jak kołdrą otulił.
Zabrałbym ciebie w tę podróż znów,
słodką wonią miłości upoił.
I kochałbym ciebie jak z moich snów,
wraz z tobą na zawsze do nieba się wzniósł.

Gdy pierwszą gwiazdkę ujrzysz na niebie,
Przypomnij sobie, że ja KOCHAM Ciebie,
A kiedy ona w oczko Twe błyśnie
Niech Cię ode mnie mocno uściśnie!

Gdy śnieg na dworze, gdy świeci słońce,
Gdy ciemne niebo i gwiazd tysiące,
Gdy deszczyk stuka w okna domeczków,
Ja bardzo Ciebie kocham koteczku!
I zawsze kochać będę Cię szczerze,
A nikt już Ciebie mi nie odbierze!

Gdyby księżyc umiał mówić,
Gdyby odgadł myśli me,
To na pewno by wypaplał,
Jak ja mocno kocham Cię!

Gdybyś wiedział, co myślę o Tobie,
Gdybyś wiedział co czuję do Ciebie,
Inaczej byś patrzył na mnie,
Inaczej patrzyłbyś na siebie.

Kiedy się urodziłaś padało,
ale to nie był deszcz - to były łzy,
płakało niebo,
bo straciło swoja najpiękniejszą gwiazdę...